Ombre :)
Hejka!
Dzisiejszy post będzie dotyczył mojego pierwszego ombre :)
Do stylizacji użyłam dwóch lakierów od Golden Rose :)
Na początku pomalowałam dwukrotnie płytkę lakierem o kolorze miętowym. Następnie użyłam zwykłej gąbki do zmywania naczyń :) obcięłam 2 cm pasek. Na kartce papieru pomazałam ciemniejszym lakierem, namoczyłam gąbeczkę i delikatnie dotykałam końcówkę paznokcia :) Lakiery pożyczyłam od koleżanki, niestety nie miała ona bezbarwnego lakieru i musiałam dokończyć całość matem.
Efekt zobaczcie same :)
Wiem, że efekt nie jest powalający i lepiej by wyglądało jakby była specjalna gąbeczka, ale jak na pierwszy raz chyba nie jest tak najgorzej ;)
Podoba Wam się ?;>
A ja uważam, że wyszło świetnie :).
OdpowiedzUsuńsuper efekt!!
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/07/kombinezon.html
fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńŚliczne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
Fajnie wyszło :) Podoba mi się ten jasny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMoje ombre nigdy nie wychodzi ;p
OdpowiedzUsuńmi się podoba :)
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba :D ombre pierwsza klasa;D
OdpowiedzUsuńja mam takie pałki, że aż wstyd pokazać paznokcie ;(
podobają mi się kolory, natomiast żeby uzyskać lepszy efekt dodałabym jeszcze jakiegoś jasnego koloru
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? METALICZNE MOKASYNY - MUST HAVE SEZONU
Zieleń ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyglądają takie paznokcie, ja kiedyś próbowałam ombre i skończyło się na rzucaniu lakierami po mieszkaniu :P
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt
OdpowiedzUsuńcałkiem ładne, ja nie umiem robić ombre
OdpowiedzUsuńEfekt fajny, wakacyjny, idealny;)
OdpowiedzUsuńOjacie! Rewelacyjny mani! <3 Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńWedług mnie efekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt ;) nawet nie wiedziałam o tej metodzie ;)
OdpowiedzUsuńśliczy i to jeszcze pierwszy raz!
OdpowiedzUsuńładnie :)
OdpowiedzUsuń